Spotkanie w Warszawie było okazją m.in. do wsłuchania się w głos dziennikarzy polonijnych ze Wschodu, zwłaszcza z Ukrainy i Białorusi. Wiktoria Laskowska, prezes Żytomierskiego Obwodowego Związku Polaków na Ukrainie, koordynuje pracę kilku mediów działających przy tej organizacji. „Informujemy o tym, czym żyją Polacy na Ukrainie i o ważnych wydarzeniach mających miejsce w Polsce” – powiedziała prezes Laskowska w rozmowie z Family News Service.
Polonijne media na Ukrainie odegrały szczególną rolę w czasie pandemii, a zwłaszcza w czasie wojny. „Gdy Rosjanie wchodzili do miast i miasteczek, najpierw niszczyli działaczy polonijnych i Polaków, o tym mało się mówi” – zaznaczyła Laskowska. Media polonijne na wschodzie „są źródłem sprawdzonych informacji. Nasi korespondenci pozyskują wiadomości nieraz z narażeniem życia” – podkreśliła Wiktoria Laskowska. Materiały są przekazywane do innych mediów polonijnych i polskich.
Prezes Żytomierskiego Obwodowego Związku Polaków na Ukrainie przekazała, że podczas trwającej wojny zbombardowano szkołę, znajdującą się ok. 70 m od biura jej organizacji. Od początku wojny w biurze działał sztab kryzysowy, poprzez który realizowana była pomoc na szeroką skalę we współpracy z miastami partnerskimi w Polsce. „Żołnierze na kolanach dziękowali nam i Polakom w Polsce za tę pomoc” – zaznaczyła Laskowska.
Forum miało szczególne znaczenie dla dziennikarzy ze Wschodu. „Zatęskniliśmy za tymi spotkaniami. Widzimy, jak ważne są relacje międzyludzkie. Podczas pandemii i na początku wojny nie było takiej okazji, żeby się spotkać. Teraz możemy nabrać oddechu wolności w Polsce, żeby dalej pracować” – podsumowała udział w wydarzeniu Wiktoria Laskowska.
Pierwszego dnia Forum uczestnicy spotkali się w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów z pełnomocnikiem rządu ds. Polonii i Polaków za Granicą Janem Dziedziczakiem, który podkreślił znaczenie mediów polonijnych: „To nie tylko gazety, stacje radiowe i telewizyjne oraz portale internetowe, ale środowiska, które widzą więcej, czując odpowiedzialność za polskie środowiska” – mówił minister.
Pełnomocnik rządu podkreślił też rolę mediów polonijnych zwłaszcza w kontekście wojny na Ukrainie. „Bardzo ważną rolą jest reagowanie na ataki na Polskę, ale przede wszystkim żeby pisać o Polsce dobrze” – powiedział Jan Dziedziczak. W KPRM obecni byli m.in. przedstawiciele Ministerstwa Spraw Zagranicznych i Sejmu, a także fundacji i organizacji działających na rzecz Polonii.
Podczas spotkania wręczono też statuetki Słowo Polonii Światowego Stowarzyszenia Mediów Polonijnych. Wyróżniono m.in. nieobecnego Andrzeja Poczobuta z Białorusi, prześladowanego w tym kraju. „Ta statuetka stoi i czeka na niego. Pisaliśmy wiele odezw, apeli, protestów, pism w sprawie Andrzeja Poczobuta (…). Starajmy się cały czas apelować do całego świata” – zaapelowała prezes Światowego Stowarzyszenia Mediów Polonijnych Teresa Sygnarek. Wyróżnienie otrzymała również redakcja Radia Lwów oraz Joanna Majksner-Pińska za wydawanie miesięcznika kulturalno-edukacyjnego „Dwukropek” w Republice Południowej Afryki.
W programie poszczególnych dni Światowego Forum Mediów Polonijnych znalazły się wykłady poświęcone aktualnym problemom i wyzwaniom dziennikarskim, warsztaty prowadzone przez ekspertów, a także wydarzenia kulturalne. Dziennikarze polonijni od 2014 roku spotykają się na corocznych Forach Mediów Polonijnych. Początkowo były one dedykowane przedstawicielom dziennikarzy z Europy. Obecnie wydarzenie gromadzi dziennikarzy polonijnych z wielu krajów. Organizatorem wydarzenia jest Światowe Stowarzyszenie Dziennikarzy Polonijnych.
Za: Family News Service
Więcej ważnych i ciekawych artykułów na stronie opoka.org.pl →
Podziel się tym materiałem z innymi: