Ten, kto szanuje własne korzenie, potrafi uszanować narodową i religijną tożsamość innych ludzi. Ten natomiast, kto jest wykorzeniony w imię jakiejś europejskości, (…) ma poważne problemy, by szanować, a przynajmniej tolerować, tożsamość, np. polsko- katolicką, innych– pisze ks. Dariusz Kowalczyk.