Vanessa odmówiła aborcji, do której namawiali ją lekarze, gdy okazało się, że jej córka będzie niepełnosprawna. Pokazała, że niepełnosprawność nie wyklucza. Co więcej, wzięła pod dach szczeniaka bez łapki. Ivy już wie, że brak rąk nie jest powodem do smutku. Historię przyjaźni Ivy i psa, Vanessa opisuje na Instagramie.