Choć wszyscy dostrzegamy rosnącą inflację, hiszpański Bank Centralny praktycznie każdego dnia zapewnia nas, że to tylko przejściowe zjawisko. Być może faktycznie jest to tymczasowa tendencja, jednak wzrost cen jest wyższy, niż przewidywano. Zarówno wskaźnik CPI, jak i ponoszone koszty produkcji wzrosły ponad wcześniejsze założenia.