Rodziny polonijne apelują do władz Rzeczypospolitej Polskiej w obronie lekcji religii w szkołach. Mówią głośne „nie” wobec jawnej dyskryminacji katolików w Polsce i narzucaniu wychowania niezgodnego z wartościami chrześcijańskimi.
„W duchu odpowiedzialności za Rodaków żyjących w Ojczyźnie i na emigracji apelujemy do Premiera RP, Minister Edukacji Narodowej i Rządu Rzeczypospolitej Polskiej o uznanie praw chrześcijańskich rodziców w Ojczyźnie i w środowiskach polonijnych do wychowania dzieci w duchu własnego światopoglądu oraz do korzystania ze struktur szkoły publicznej na takiej samej zasadzie jak wszyscy obywatele” – czytamy w apelu uczestników
VII Światowego Kongresu Rodzin Polonijnych. Odbył się on w dniach 23-25 sierpnia br. w Brukseli pod hasłem „Rodzina polonijna miejscem spotkania i rozwoju”. Wzięło w nim udział około 200 osób, m.in. z Belgii, Wielkiej Brytanii, Austrii, Francji, Hiszpanii, Irlandii, Niemiec, Włoch i ze Szwajcarii.
W kongresie uczestniczyła dr n. med. Izabela Limburska -Czekaj, od trzech lat sekretarz Polonijnej Rady Rodziny, od blisko dwudziestu lat mieszkająca w Glasgow w Szkocji. Jak zaznacza w rozmowie z nami, apel rodzin polonijnych w obronie lekcji religii w polskich szkołach, a także stanowcze „nie” wobec wszelkich innych złych zmian wprowadzanych w polskiej edukacji wynikają z troski o dobro polskiego Narodu, o dobro rodzin i dzieci.
– Wartości, które niesie ze sobą zdrowa rodzina budowana na fundamencie Ewangelii, są dla nas najważniejsze. Obserwujemy ruch reemigracji Polonii z całego świata z powodów ochrony dzieci, w tym z powodu nauczania, które na Zachodzie hołduje antywartościom. Niestety, niebawem to samo może mieć miejsce w Polsce – przestrzega dr Izabela Limburska-Czekaj.
– Minister edukacji narodowej niszczy rozporządzeniami wypracowany przez lata system nauczania religii w szkole. Działania podejmowane w celu usunięcia lekcji religii ze szkół dyskryminują katolików. Równocześnie wprowadzany jest nowy przedmiot wychowanie zdrowotne, na którym pod przykrywką tej dobrze brzmiącej nazwy dzieciom i młodzieży zaaplikowane zostaną antywartości promujące seksualizacji. Dlatego również Polonia nie może w tych sprawach milczeć – stwierdza dr Iza- bela Limburska-Czekaj.
Jak zaznacza, zmiany wprowadzane w polskiej edukacji są nie do zaaprobowania, nie ma na nie zgody wśród Polonii, potomków Polaków, którzy udali się na emigrację w znacznej mierze z powodów politycznych.
– W krajach Zachodu widzimy postępującą ateizację i nie chcemy, aby miała ona miejsce również w Polsce – akcentuje nasza rozmówczyni.
– Apelujemy o ochronę polskich dzieci w naszej Ojczyźnie. Głos Polonii musi być usłyszany przez polskie władze, które obrały zły kierunek, któremu również rodziny polonijne mówią głośne „nie” z wieloma wykrzyknikami. Nie zgadzamy się na zmiany, które są wymierzone w dobro polskich dzieci, czyli w dobro całego Narodu – podkreśla.
Doktor Izabela Limburska-Czekaj pracuje jako wolontariusz w poradni rodzinnej „Familia Vera” w Glasgow, jest też wolontariuszem w Polskim Towarzystwie Społeczno-Oświatowym w Domu Polskim im. gen. Władysława Sikorskiego, założonym w Glasgow przez Polaków, którym udało się uciec z Syberii.
– Do Szkocji docierali całymi rodzinami. W Szkocji żyje jeszcze kilka osób, zesłańców na Sybir, którzy przez całe swoje życie wierni są wartościom: Bóg, honor, Ojczyzna. Ich postawa jest przykładem dla tych, którzy dzisiaj w Polsce walczą z lekcjami religii w szkole i wartościami chrześcijańskimi – mówi dr Izabela Limburska-Czekaj.
– Jeżeli chcemy, aby młode pokolenie Polaków miało dobrze uformowane sumienia, stało się pokoleniem odpowiedzialnym w przyszłości za losy Ojczyzny, nie możemy odzierać go z wychowania zgodnego z chrześcijańskimi wartościami – dodaje.
Małgorzata Bochenek
Za: Nasz dziennik
Więcej ważnych i ciekawych artykułów na stronie opoka.org.pl →
Podziel się tym materiałem z innymi: