Uroczystości odpustowe w Mikstacie coraz bliżej. Przed południem dzieci zakończyły spotkania w ramach VII edycji Szkoły Świętego Rocha. Mamy nadzieję, że był to dla nich owocny czas, który pomoże im w dobrym przeżyciu uroczystości odpustowych.
O godz. 18:30 sprawowana była w sanktuarium Eucharystia, której przewodniczył ks. kan. Adam Kosmała, proboszcz parafii rzymskokatolickiej pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Kotłowie. Współcelebransem był ks. kan. Krzysztof Ordziniak. Mszę św. tradycyjnie już w tym przedodpustowym czasie poprzedził śpiew Godzinek o św. Rochu Wyznawcy. Ksiądz kan. Adam wygłosił do zebranych homilię. Przedmiotem rozważania było błogosławieństwo zawarte w słowach „ Błogosławieni, którzy się smucą, albowiem oni będą pocieszeni…”
Kaznodzieja podkreślił, że nie są tu ważne jego słowa, ale to co powie w sercach Duch Święty. Zaznaczył, że słowa kapłana po pewnym czasie zostaną zapomniane, natomiast to co podpowie nam Duch Święty może doprowadzić do przemiany życia. Dodał, jednak, że wiele osób nie słyszy Ducha Świętego, ponieważ on mówi do tych, którzy go o to proszą. Następnie kaznodzieja zachęcił do modlitwy do Ducha Świętego. Kontynuując podkreślił, że Jezus mówi błogosławieni, którzy się smucą, ale świat współczesny proponuje człowiekowi rozrywkę, przyjemności, zabawę mówiąc, że to one są dobre. Zaakcentował, że współczesny świat odrzuca trudne sytuacje, nie chce ich dostrzegać ani o nich mówić. W dalszej części rozważania kapłan przytoczył słowa papieża Franciszka z Adhortacji apostolskiej Gaudete et exsultate wyjaśniające znaczenie słów „błogosławieni, którzy się smucą…”. Następnie celebrans dodał: Można się smucić z różnego powodu. Tu w tym pięknym sanktuarium, modlicie się przez wiele dni z jednego powodu, ponieważ tu w tym miejscu w szczególny sposób jest obecny Święty Roch” . Jak podkreślił kapłan, jego życie naznaczone było cierpieniem, a mimo to był szczęśliwy. W dalszej części homilii ks. kan. Adam przytoczył świadectwa trzech osób, które są szczęśliwe, błogosławione, a które w życiu bardzo wiele cierpiały. Mówił o św. Maksymilianie, o Marcie Robin i św. Bernadecie.
Celebrans powiedział: „Nie wiemy dlaczego, błogosławieni, szczęśliwi są ci, którzy się smucą . Pewnie Pan Bóg nam to wszystko wyjaśni , gdy będziemy w miejscy, gdzie wszystko będzie jasne”. Kończąc zachęcał do spotykania się ze świętymi, do poszukiwania swoich bliskich świętych, u których będziemy poszukiwali wsparcia w trudnych chwilach.
Po Eucharystii odprawiona została Nowenna do Świętego Rocha. Przewodniczył jej ks. kan. Krzysztof, a wraz z nami modlił się także ks. kan. Adam. Ku niebu kolejny raz popłynęły prośby i podziękowania. Dotyczyły różnych spraw życiowych ważnych dla poszczególnych osób. Święty Roch to dla wielu skuteczny patron, patron codziennych trudnych spraw.
Więcej ważnych i ciekawych artykułów na stronie opoka.org.pl →
Podziel się tym materiałem z innymi: