Strona główna
opoka.org.pl
2019-07-14 10:13
Małgorzata Strzelec / ks.Krzysztof Ordziniak

Lipcowe nabożeństwo fatimskie

Mikstat: Do modlitwy o umiejętność odczytywania w życiu codziennym małych znaków zachęcał wiernych zgromadzonych na lipcowym nabożeństwie fatimskim ks. kan. Krzysztof Ordziniak.

Nabożeństwo fatimskie w mikstackiej parafii
Autor/źródło: Małgorzata Strzelec

13. lipca  o godz. 20:00 mikstaccy parafianie zgromadzili się  na trzecim już w tym roku nabożeństwie fatimskim. Gdy przed rokiem relacjonowaliśmy to nabożeństwo ołtarz główny przesłonięty był foliową zasłoną. Trwały prace renowacyjne przy płaskorzeźbie Trójcy Świętej. Dziś możemy już podziwiać jej piękno. Lipcowe nabożeństwo fatimskie  AD 2019 ponownie odprawione zostało w scenerii rusztowań i foliowych zasłon, kontynuowane są prace renowacyjne. Jednak i w tej  „renowacyjnej scenerii” pięknie prezentowała się  figura Matki Bożej Fatimskiej ustawiona w nawie środkowej, przyozdobiona kwiatami i otoczona miłującymi ją sercami parafian. Lipcowemu nabożeństwu fatimskiemu przewodniczył ks. proboszcz Krzysztof Ordziniak. Przed rozpoczęciem modlitwy różańcowej wprowadził nas w atmosferę wydarzenia sprzed ponad wieku. . Zapoznał nas z orędziem Maryi przekazanym dzieciom, podkreślając jednocześnie, że zadziwiać mogą te same okoliczności objawienia, wygląd szat Matki Bożej. Zaakcentował, że w czasach  współczesnych do człowieka dociera wiele różnorodnych bodźców. Ks. kanonik zwrócił uwagę, że  objawienia Maryi wskazują na potęgę tkwiąc nie w wielości, ale w systematyczności. Kapłan zachęcał zebranych do refleksji  nad tym jaką modlitwę możemy  systematycznie praktykować. Zachęcał do łącznia systematycznej modlitwy z udziałem w Eucharystii podczas której, możemy przyjmować Ciało Chrystusa. Zaakcentował, że  świętość można osiągnąć realizując na co dzień wolę Bożą względem nas.

W sobotni wieczór rozważaliśmy tajemnice radosna różańca. Ksiądz kanonik zachęcał, by ofiarować, go we wszystkich tych intencjach, z którymi  przyszliśmy na to modlitewne spotkanie, ale także byśmy prosili o umiejętność odczytywania codziennie małych znaków, by przygotować sobie  w ten sposób drogę do nieba.

Przy rozważaniu tajemnicy zwiastowania ks. kan. Krzysztof zaakcentował, że jej treścią jest spotkanie Niepokalanej ze Słowem Bożym przekazanym jej za pośrednictwem anioła Gabriela.  Na Słowo Boże, którego treścią było całe powołanie życiowe  Maryi przygotowane jej przez Boga odpowiedziała swoje fiat. Przy drugiej tajemnicy radosnej nawiedzenie świętej Elżbiety kapłan zachęcał byśmy zawsze z wielką ufnością zbliżali się do Niepokalanej, abyśmy  w jej sercu znaleźli Jezusa.  

Rozważając trzecia tajemnicę ks. kanonik podkreślił, że jej treścią jest spotkanie Niepokalanej z Jej Boskim Synem. Zaakcentował, że  Maryja jak każdy człowiek  musi uwierzyć, że Dziecięciu spoczywającym na Jej rękach mieszka Bóg. Zachęcał, byśmy prosili  w tej tajemnicy, by nasze spotkanie z Jezusem w Eucharystii upodabniało się do spotkania Maryi z jej Synem,  a dokonywało się ono  w duchu wiary i miłości. Czwarta tajemnica miała nam pomóc zrozumieć, że w spotkaniu z Chrystusem Zbawicielem realizuje się sens naszego życia, byśmy niczego więcej nie szukali. Treścią piątej tajemnicy radosnej jak zaznaczył kapłan jest spotkanie Niepokalanej z dwunastoletnim Jezusem w świątyni. Spotkanie to poprzedzony było trzydniowym poszukiwaniem. Ksiądz Krzysztof zachęcał: „ Uczmy się w rozważaniu tej tajemnicy, że i nasze spotkane z Chrystusem  w tym życiu nie będzie wole od szukania w ciemności i cierpieniu. Przed nami Chrystus będzie się ukrywał po to, by nasza miłość dojrzewała w coraz większej czystości i bezinteresowności”. Czy nasza miłość jest dojrzała, bezinteresowna? Co powinniśmy zmienić, by coraz bardziej taką się stawała – to pytania, które być może zrodziły się w sercach uczestników lipcowego nabożeństwa fatimskiego, podczas którego  ku niebu popłynęły  także słowa  modlitwa Anioła z Fatimy do Trójcy Przenajświętszej. W mikstackiej świątyni, której patronuje Święta Trójca  nabierają one szczególnego znaczenia. Po zakończeniu modlitwy różańcowej za krzyżem i figurą Matki Bożej Fatimskiej ze śpiewem na ustach, z płonącymi lampionami wyruszyliśmy w procesji wokół kościoła. Gdy procesja powróciła do kościoła z wieży rozległo się bicie dzwonów wzywające nas do Apelu Jasnogórskiego.  Nie mogło go zabraknąć podczas naszego modlitewnego spotkania, które zakończyło się błogosławieństwem udzielonym zebranym  w mikstackim wieczerniku przez księdza proboszcza.

Za miesiąc, 13 sierpnia znów spotkamy się na nabożeństwie fatimskim, które wpisze się w nasze przygotowania odpustowe ku czci św. Rocha - wielkiego czciciela Matki Bożej.



Więcej ważnych i ciekawych artykułów na stronie opoka.org.pl →


Podziel się tym materiałem z innymi:


 

Polecamy