6. stycznia, po raz pierwszy, przeszedł ulicami Mikstatu Orszak Trzech Króli. Był to orszak „ prawie” dekanalny, bo uczestniczyli w nim wraz ze swoimi duszpasterzami  wierni z parafii z  Chynowej, Kaliszkowic Kaliskich, Kotłowa, Przedborowa i oczywiście Mikstatu. Koordynatorem działań związanych z organizacją Orszaku był dziekan dekanatu mikstackiego, ks. kan. Krzysztof Ordziniak. Każdy z uczestników orszaku otrzymał kolorową koronę z papieru oraz śpiewnik z kolędami.

Około godz. 14:00 w kościele pw. Świętej Trójcy zaczęli zbierać się uczestnicy Królewskiego Orszaku. Tu odbyła się jego pierwsza część, którą poprowadził ks. Szymon Grzeszkiewicz, proboszcz parafii pw. Zwiastowania Pańskiego. Rozpoczynając ks. Szymon podkreślił, że spotykamy się po raz pierwszy, wspólnie, dekanalnie, by obchodzić obchodach Święta Objawienia Pańskiego, by wziąć udział w Orszaku Królewskim. Zaakcentował, że uczestnicy  Orszaku podobnie jak Mędrcy ze Wschodu udają się, by oddać pokłon Jezusowi, ale także dać świadectwo swojej wiary. Następnie ks. Szymon skierował słowa powitania do wszystkich tych, którzy przybyli wraz ze swoimi parafiami. W postacie królów wcielili się księża proboszczowie. Kapłan podkreślił, że Orszak Trzech Króli, nie ma długiej tradycji, ale coraz więcej miejscowości włącza się w tę radosną formę świętowania i wspólnego kolędowania.

Tegoroczny Orszak Trzech Króli przebiegał pod hasłem „Odnowi oblicze ziemi”. W związku z tym ksiądz Szymon przywołał słowa św. Jana Pawła II: „Wołam, ja, syn polskiej ziemi,  zarazem ja, Jan Paweł II, papież. Wołam z całej głębi tego Tysiąclecia, wołam w przeddzień Święta Zesłania, wołam wraz z wami wszystkimi: Niech zstąpi Duch Twój! Niech zstąpi Duch Twój! I odnowi oblicze Ziemi!... Tej Ziemi!”. Zaznaczył jednocześnie, że w dniu, w którym odbywa się Orszak Trzech Króli A. D 2019 kończy się Nadzwyczajny Rok Świętego Józefa Kaliskiego.

Podkreślił, że z Trzema Królami, którzy pochodzą z różnych stron świata,  ale reprezentują także trzy pokolenia, wyruszamy w drogę, aby zanieść do Stajenki nasze pragnienia odnowy oblicza Ziemi, odnowy oblicza naszej Ojczyzny oraz odnowy serca każdego z nas.

Mikstacki Orszak wyruszył z kościoła farnego pw. Świętej Trójcy, by dotrzeć na parking przy Diecezjalnym Sanktuarium Świętego Rocha.

Przywołajmy jeszcze postacie Trzech Królów. W postać króla europejskiego Kacpra, który reprezentował pokolenie dziadków  wcielił się ks. kan. Adam Kosmała, proboszcz parafii rzymskokatolickiej pw.  Narodzenia NMP w Kotłowie.  Ks. kan. Przemysław Talaga proboszcz parafii pw. Świętego Wawrzyńca w Chynowej  wcielił się w postać króla azjatyckiego Melchiora, reprezentującego pokolenie ojców, zaś  ks. Aleksander Nawrocki, proboszcz parafii pw. Świętego Idziego w Przedborowie w postać króla afrykańskiego, przedstawiciela młodego pokolenia.

Po prezentacji Trzech Królów zebrani w mikstackim kościele obejrzeli scenę wyjścia brzemiennej Maryi  Józefa, odmówiona została  modlitwa Anioł Pański, a następnie Orszak wyruszył na ulice miasta. Na przedzie szli harcerze z orszakowym sztandarem i chorągwiami poszczególnych królestw, następnie anioły, Trzej Królowie, brzemienna Maryja z Józefem i pozostali uczestnicy Orszaku. Śpiewając kolędy, w atmosferze radości, wszyscy przeszli na mikstacki Rynek pod figurę Najświętszego Serca Jezusowego. Tu mieli okazję zobaczyć dwie scenki przygotowane przez uczniów szkoły podstawowej w Mikstacie. Pierwsza ukazywała dwór Heroda, w którym panuje przepych, pycha, zazdrość, w którym odmiana  oblicza utożsamiana jest ze zmianami wyłącznie zewnętrznymi. Zmiany, na których koncentrują się mieszkańcy dworu Heroda nie dotyczą odmiany wewnętrznej, nie odnoszą się do przemiany serca człowieka. W drugiej scence uczestnicy  orszaku mogli zobaczyć gospodę, której drzwi były zamknięte dla Chrystusa, ale która proponowała człowiekowi wiele pokus, sprawiających, że żyje on w nieładzie moralnym.

Z Rynku uczestnicy  orszaku ulicami miasteczka udali się w kierunki Diecezjalnego Sanktuarium Świętego Rocha. Zatrzymał się na schodach prowadzących do sanktuarium, gdzie ks. kan. Krzysztof  odczytał fragment Ewangelii św. Mateusza.   Tu zaprezentowana została scenka przedstawiająca pokłon Mędrców ze Wschodu Bożej Dziecinie i złożenie darów. W dalszą drogę Królewski Orszak wyruszył już z Dzieciątkiem Jezus w kierunku parkingu przy sanktuarium. Podczas całej orszakowej drogi śpiewano kolędy. Na parkingu uczestnicy Orszaku obejrzeli jasełka przygotowane przez uczniów szkoły podstawowej z Kaliszkowic Ołobockich.

Składały się na nie trzy zasadnicze sceny, a wśród nich: poszukiwanie przez Józefa w Betlejem miejsca dla Maryi i mającego się narodzić Dziecięcia, oznajmienie pastuszkom przez anioła radosnej nowiny o narodzinach oczekiwanej Bożej Dzieciny.  To pastuszkowie jako pierwsi udali się do Groty Betlejemskiej, by oddać hołd Jezusowi. Przynieśli także dary, proste, zwyczajne na miarę ich możliwości, ale będące wyrazem ich miłości do narodzonej Dzieciny. Trzecia scenka przedstawiała pokłon Mędrców ze Wschodu.

Jasełka zakończyły życzenia: „Zdrowia dobrego w dostatku, życia długiego w dodatku, sławy, potęgi, swobody i w niebie wiecznej nagrody”.

 Następnie ks. kan. Krzysztof Ordziniak i ks. Szymon udzielili wszystkim uczestnikom Orszaku błogosławieństwa, po który na parkingu wybrzmiały słowa kolędy: „ Podnieś rękę Boże Dziecię, Błogosław Ojczyznę miłą…”.

A potem był czas na pamiątkowe zdjęcia z królami i ciepłą zupę, gorącą herbatę i słodkości. Nie mogło ich zabraknąć, wszak był to czas radosnego, wspólnego świętowania…