20 czerwca obchodziliśmy Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej. To dzień szczególny w życiu każdej wspólnoty parafialnej, bo Jezus ukryty pod postacią Chleba w Najświętszym Sakramencie opuszcza mury kościoła i wychodzi na ulice miast, miasteczek, wiosek, by jak śpiewamy w jednej z pieśni, zobaczyć jak się powodzi, żyje Jego dzieciom.
Uroczysta suma, po której odbyła się procesja do czterech ołtarzy została odprawiona w mikstackiej farze o godz. 9:00. Przewodniczył jej ks. wikariusz Marcin Walczak, a współcebransem był ks. proboszcz Krzysztof Ordziniak. Po Mszy Świętej odbyło się wystawienie Najświętszego Sakramentu, odmówiliśmy Litanię do Serca Jezusowego. Następnie wraz z Jezusem ukrytym pod postacią Chleba wyruszyliśmy w procesji do czterech ołtarzu. Na ulicach naszego miasteczka zrobiliśmy miejsce dla Pana przychodzącego z nieba pod postacią Chleba. Przedstawiciele poszczególnych regionów przygotowali piękne ołtarze. Ale Jezus znalazł także przygotowane miejsce w naszych sercach. Tak wielu spośród nas przyjęło Go w czasie Mszy Świętej do swoich serc. Trasa tegorocznej procesji wiodła ul. Grabowską, Mickiewicza, Krakowską, Świętego Rocha, kończyła się przy Diecezjalnym Sanktuarium Świętego Rocha. Jak to już staje się tradycją w naszej wspólnocie co roku procesja odbywa się inna trasą, bo Jezus przychodzi do wszystkich. Przy poszczególnych ołtarzach wsłuchiwaliśmy się w rozważania, których myślą przewodnią była NIEDZIELA.
Na pierwszym ołtarzu widniał napis: Niedziela dniem Kościoła. W refleksji nad tym hasłem ks. kan. Krzysztof przywołał słowa papież Benedykta XVI wypowiedziane podczas Światowego Spotkania Rodzin w Mediolanie wskazujące, że dla chrześcijan niedziela jest dniem świątecznym, dniem cotygodniowego przeżywania Paschy. Nawiązując do słów Ewangelii zaznaczył, że każda Eucharystia jest ucztą podczas której Jezus podaje nam swoje Ciało i Krew. Kapłan zwrócił uwagę, że zgromadzenie eucharystyczne jest sercem niedzieli. Brak uczestnictwa w niedzielnej Eucharystii oznacza śmierć dnia świątecznego w życiu człowieka. Słowa te powinny nas skłonić do rachunku sumienia nad naszym uczestnictwem w niedzielnej mszy świętej. Drugi ołtarz na procesyjnej drodze stał się okazja do refleksji nad niedzielą jako dniem rodziny. Kapłan podkreślił tu, że niedziela przeżywana jako dzień rodziny powinna być czasem wspólnego świętowania, dzielenia się sobą i uczestniczenia we mszy świętej. Zaznaczył, że niedziela powinna być też czasem regeneracji sił, odpoczynku. W dni powszednie często brakuje nam czasu na rozmowy, przebywanie z sobą, więc niedzielny czas stwarza okazję do spokojnej rozmowy, rodzinnego świętowania. Procesja Bożego Ciała stałą się okazją do zwrócenia uwagi na jeszcze jeden wymiar niedzieli. Pomogła nam spojrzeć na niedzielę jako dzień wiary. Nawiązując do słów Ewangelii mówiących o uczniach zmierzających do Emaus ks. kan. Krzysztof zwrócił uwagę, że wiarę trzeba pielęgnować, trzeba dbać o jej wzrost. Jedną z form tej troski jest lektura Pisma Świętego. Stanowi ona okazję do spotkania się z Bogiem mówiącym do człowieka. Podkreślił, że spotkanie ze Słowem Bożym zawsze prowadzi do wzrostu wiary. Czwarty ołtarz został usytuowany tuż przy sanktuarium. Widniało na nim hasło: Niedziela dniem człowieka. Tu ponownie ks. kanonik przywołał słowa papieża Benedykta XVI , który o niedzieli powiedział: „Jest to dzień człowieka i jego wartości: uczty, przyjaźni, solidarności, kultury, kontaktu z przyrodą, zabawy, sportu”. Ks. proboszcz przypomniał, że Jezus podczas ostatniej wieczerzy prosił o jedność dla ludzkości. Podkreślił, że tam gdzie jest jedność wszystko w życiu staje się prostsze, także droga do zbawienia. W dalszej części rozważania zwrócił uwagę stół jako element łączący, jednoczący ludzi w rodzinach, dodał, że każda Eucharystia jest okazją do spotkania, do świętowania, podczas którego możemy się karmić Ciałem i Krwią Chrystusa.
Tegoroczna procesja stała się okazją do refleksji nad różnymi aspektami przeżywania niedzieli, ale i okazją do rachunku sumienia co powinniśmy zmienić, by była ona rzeczywiście dniem Pańskim. Procesję zakończyło błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem na cztery strony świata. Liczny udział parafian w uroczystościach Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa był świadectwem i publicznym wyznaniem wiary.
. Jeszcze jedna refleksja. W naszym Diecezjalnym Sanktuarium Świętego Rocha znajduje się obraz św. Izydora Oracza. On przykładem swego życia uczy nas jak powinniśmy przeżywać niedzielę, jak łączyć pracę, modlitwę, z posługą bliźnim.
Przez kolejne dni -rano i wieczorem - będą odbywały się wokoło kościoła farnego bądź sanktuarium procesje z Najświętszym Sakramentem. To wyraz naszej wiary, ale także wierności tradycji naszych przodków. W niewielu parafiach w tym czasie odbywają się procesje dwukrotnie w ciągu dnia. W mikstackiej parafii nadal tak jest. Co wniesie w naszą codzienność ten wyjątkowy, piękny czas. Czy pomoże nam w głębszym przeżywaniu Eucharystii i wzbudzi w nas głód Chleba Eucharystycznego, pokarmu na życie wieczne?
Więcej ważnych i ciekawych artykułów na stronie opoka.org.pl →
Podziel się tym materiałem z innymi: