W homilii celebrans wskazywał, że Chrystus Król będąc Bogiem umarł na krzyżu dla zbawienia człowieka. - Z dzisiejszej Ewangelii płynie nauka, że aby dojść do Królestwa Niebieskiego musimy zdać egzamin na ziemi, czyli zapracować na to Królestwo – powiedział kaznodzieja.
Podkreślał, że każdemu człowiekowi należy się szacunek. – Każdy człowiek ma w sobie iskrę obecności Boga. Okazując dobroć drugiemu człowiekowi pokazujemy, że kochamy Pana Boga. Nie ma innej drogi do Boga jak przez drugiego człowieka – zaznaczył ordynariusz diecezji kaliskiej.
Biskup zaprosił też wiernych do korzystania z łask w Nadzwyczajnym Roku Świętego Józefa Kaliskiego, który rozpocznie się 2 grudnia w Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu. - Ojciec Święty Franciszek udzielił łaski i ogłosił Jubileuszowy Rok Świętego Józefa w Kaliszu, a kaliskie sanktuarium nazwał narodowym – poinformował bp Janiak.
Zachęcał, aby św. Józefowi, który jest patronem diecezji kaliskiej, ale też potężnym opiekunem rodzin polecać małżeństwa i rodziny. - Potrzeba nam sił duchowych, abyśmy mogli to pielgrzymowanie na ziemi przeżyć według myśli Bożej. Będziemy zwracać się w gorliwej modlitwie do św. Józefa dziękując mu za łaski, ale też prosząc, aby nas prowadził jak Pana Jezusa za rękę – przekonywał hierarcha.
Biskup Edward Janiak poświęcił tablicę upamiętniającą 25-lecie istnienia diecezji kaliskiej i 20. rocznicę wizyty Jana Pawła II w Kaliszu. Po komunii św. biskup odnowił Akt Przyjęcia Jezusa Chrystusa za Króla i Pana.
Wraz z biskupem kaliskim Edwardem Janiakiem modlili się: ks. Mirosław Lipka, proboszcz parafii Chrystusa Króla w Marszałkach, ks. Marek Zbaracki, ks. Dariusz Szyszka i kapłani z dekanatu grabowskiego z dziekanem ks. kanonikiem Ryszardem Ryńcem.
Marszałki pod na przełomie XIX i XX w. należały do hrabiny Bismarck von Bohlen, która założyła w wiosce sierociniec dla dziewcząt. Po zakończeniu I wojny światowej przekazał swoją posiadłość pastorowi Józefowi Mamicy i wyjechała do Niemiec, a sierociniec przekształcony został dla dom dla sierot wojennych.
W 1931 r. posiadłość nabyli salezjanie. Pierwszym salezjaninem, który tutaj przybył był ks. Marcin Jankowski. W tym czasie rozpoczęto prace przygotowawcze do otwarcia Wydziału Filozofii Wyższego Seminarium Duchownego Towarzystwa Salezjańskiego. Dyrektorem został ks. Teodor Kurpisz. Następny dyrektor, ks. Adam Cieślar wspólnie z mieszkańcami wioski podjął decyzję przebudowy owczarni na kaplicę seminaryjną, z której mogliby korzystać także wierni z wioski. Pracy błogosławił przybyły z Poznania kard. August Hlond, salezjanin, prymas Polski.
Po wybuchu II wojny światowej salezjanie zostali wypędzeni z Marszałek, ale powrócili tutaj w 1945 r. do Marszałek, gdzie zostało otworzone Niższe Seminarium Duchowne, które zostało zamknięte w 1952 r. przez władze komunistyczne. W budynku zorganizowano Dom Opieki Społecznej.
2 czerwca 1950 r. na podstawie dekretu abp. poznańskiego Walentego Dymka w Marszałkach erygowano parafię, a jej prowadzenie powierzono salezjanom. Pierwszym miejscowym proboszczem został ks. Władysław Chmiel.
Z Marszałkami związany był także salezjanin abp Antoni Baraniak, który trafił tutaj 29 grudnia 1955 r. po dwuletnim pobycie w mokotowskim więzieniu w Warszawie. Zachowała się jego fotografia z własnoręczną adnotacją: „Domowi Salezjańskiemu w Marszałkach, który w dniach od 29 grudnia 1955 do 1 kwietnia 1956 był dla mnie przystanią pokoju po burzliwych przeżyciach więzienia z całego serca błogosławię”.
W 2015 r. salezjanie przekazali parafię diecezji kaliskiej. Proboszczem został ks. Waldemar Wiertelak. Od 1 lipca 2017 r. proboszczem parafii Chrystusa Króla w Marszałkach jest ks. Mirosław Lipka.
Od 1 listopada br. w Marszałkach działa Pustelnia Salezjańska „Ognisko Miłosierdzia” prowadzona przez pustelnika salezjanina ks. Dariusza Szyszkę.
Więcej ważnych i ciekawych artykułów na stronie opoka.org.pl →
Podziel się tym materiałem z innymi: