We Mszy św. uczestniczyli członkowie rodu Janiaków.
W homilii celebrans odwołując się do dzisiejszej Ewangelii wskazywał, że Pan Bóg musi być na pierwszym miejscu w decyzjach człowieka. Dodał, że zaraz po Panu Bogu jest drugi człowiek, którego należy traktować z należnym mu szacunkiem. - Miłować bliźniego jak siebie samego oznacza dobrze życzyć innym, nie złorzeczyć i postępować tak, jak chcielibyśmy, żeby wobec nas postępowano. Nieraz można nawet słowem zabić przez pomówienia, przez rzeczy wymyślone, niesprawdzone. W chrześcijaństwie idziemy jeszcze dalej, ponieważ mamy miłować naszych nieprzyjaciół. To nie jest łatwe, żeby przebaczyć i dobrze życzyć komuś kto wyrządził krzywdę – powiedział bp Janiak.
Przed zbliżającą się uroczystością Wszystkich Świętych zachęcał wiernych, aby nie przesadzali w strojeniu grobów, ale pamiętali o modlitwie za zmarłych.
Biskup poświęcił tablicę upamiętniającą 290. rocznicę fundacji kościoła w Zborowie i 25. rocznicę utworzenia diecezji kaliskiej.
Wraz z biskupem kaliskim Edwardem Janiakiem Mszę św. koncelebrowali: ks. prał. Józef Nowacki, emerytowany proboszcz parafii pw. Zwiastowania NMP w Dębe i ks. dr Sławomir Kęszka, obecny proboszcz.
Pierwsze wzmianki o Zborowie pojawiły się w 1429 r. Z tego też czasu pochodzą najstarsze informacje o istnieniu kościoła i parafii.Obecny kościół wzniesiony został w 1726 r. przez ówczesnego dzierżawcę ze Zborowa – Józefa Molskiego, a jego konsekracji pw. św. Michała Archanioła dokonał w 1730 r. sufragan gnieźnieński, Franciszek Józef Kraszkowski.
W ołtarzu głównym umieszczone są dwa obrazy: Świętej Rodziny (późnobarokowy) oraz patrona świątyni – św. Michała Archanioła (barokowy).
Saga rodu Janiaków wywodzi się ze Zborowa w powiecie kaliskim. Na pomysł organizowania spotkań członków rodu wpadł Piotr Janiak z Poznania. Pierwsza oficjalna wzmianka o rodzinie, jaka się zachowała, pochodzi z 1847 roku. W Archiwum Państwowym znajduje się informacja dotycząca Szymona Janiaka, gospodarnego włościanina ze Zborowa, posiadającego znaczne jak na ówczesne czasy grunty. W jego ślady szli potomkowie, którzy nie tylko wykazywali się pracowitością, ale i patriotyzmem. Uczestniczyli oni m. in. w I wojnie światowej, powstaniu wielkopolskim, wojnie polsko-bolszewickiej i II wojnie światowej.
Więcej ważnych i ciekawych artykułów na stronie opoka.org.pl →
Podziel się tym materiałem z innymi: