Relikwie krwi św. Jana Pawła II przekazał diecezji kaliskiej w sobotę, 3 czerwca, kard. Stanisław Dziwisz, który w Kaliszu przewodniczył Mszy św. jubileuszowej z okazji 25. rocznicy powstania diecezji i 20-lecia pobytu Jana Pawła II w Kaliszu.

Witając relikwie św. Jana Pawła II ks. prał. Adam Modliński przypomniał, że papież 4 czerwca 1997 r. po odprawieniu Mszy św. przybył do katedry, gdzie modlił się przed Najświętszym Sakramentem. – Św. Janie Pawle II z wielką radością i entuzjazmem witaliśmy Ciebie w naszym mieście i w naszej młodej diecezji. Sprawowałeś Najświętszą Eucharystię, a podczas homilii ukazując nam św. Józefa – wielkiego obrońcę i troskliwego opiekuna Jezusa, przypomniałeś nam, jak wielką wartością jest rodzina oparta na fundamencie sakramentalnego małżeństwa mężczyzny i kobiety oraz jak wielką wartością i świętością jest życie każdego człowieka od poczęcia do naturalnej śmierci – mówił proboszcz kaliskiej katedry.

Prosił św. Jana Pawła II, aby obecność w znaku relikwii umacniała wiarę diecezjan. – Wspominając Twoje święte życie oddane Bogu, Kościołowi, naszej ojczyźnie oraz służbie drugiemu człowiekowi św. Janie Pawle II prosimy błogosław nam z okna domu naszego Ojca w niebie – powiedział ks. Modliński.

W homilii biskup kaliski przywoływał słowa papieża Jana Pawła II z każdej pielgrzymki do Polski.

Przypomniał, że na zakończenie pierwszej pielgrzymki w czerwcu 1979 r. papież wypowiedział w Krakowie słowa „Zanim stąd odejdę, proszę was, abyście całe to duchowe dziedzictwo, któremu na imię Polska, raz jeszcze przyjęli z wiarą, nadzieją i miłością – taką jaką zaszczepia w nas Chrystus na chrzcie świętym – abyście nigdy nie zwątpili i nie znudzili się, i nie zniechęcali – abyście nie podcinali sami tych korzeni, z których wyrastamy”.  – Nie wolno nam zwątpić, znudzić się i zniechęcić, mimo, że tyle wokół nas zakłamania, zakrywania prawdy, niezgody, przekrętów. Trzeba nam szukać duchowej mocy u tego, u którego tyle pokoleń ojców i matek ją znajdowało – przekonywał bp Janiak.

Podkreślał, że podczas drugiej pielgrzymki do Polski w czerwcu 1983 r. papież skierował do rodaków wezwanie, aby dążyli do świętości, zwyciężali zło dobrem, aby po imieniu nazywali wady, grzechy, aby dźwigali się ku górze przy pomocy Dobrego Pasterza.

Przytoczył też fragment przemówienia Ojca Świętego na lotnisku w Krakowie w 1991 r., w którym zachęcał Polaków, aby sięgali do chrześcijańskich korzeni Europy.

Zatrzymał się też nad słowami papieża wypowiedzianymi w Kaliszu 4 czerwca 1997 r. podczas siódmej pielgrzymki do Polski. – „Bądźcie solidarni z życiem. Wołanie to kieruję do wszystkich moich rodaków bez względu na przekonania religijne. Do wszystkich ludzi, nie wyłączając nikogo. Z tego miejsca raz jeszcze powtarzam to, co powiedziałem w październiku ubiegłego roku: naród, który zabija własne dzieci, jest narodem bez przyszłości. Wierzcie, że nie było mi łatwo powiedzieć. Nie było mi łatwo powiedzieć to z myślą o moim narodzie, bo ja pragnę dla niego przyszłości, wspaniałej przyszłości. Potrzebna jest więc powszechna mobilizacja sumień i wspólny wysiłek etyczny, aby wprowadzić w czyn wielką strategię obrony życia. Dzisiaj świat stał się areną bitwy o życie. Trwa walka między cywilizacją życia a cywilizacją śmierci. Dlatego tak ważne jest budowanie kultury życia” – cytował ordynariusz kaliski, który zaznaczył, że te słowa są ciągle aktualne. – Ten testament przejęliśmy i w Kaliszu w każdy pierwszy czwartek modlimy się w intencji rodzin i obrony życia – dodał.

Prosił wiernych, aby dziękowali Panu Bogu za dar Jana Pawła II, za jego świętość, jego nauczanie i przykład życia.

Podczas Mszy św. zaśpiewało pięć chórów z diecezji kaliskiej, które 4 czerwca 1997 r. śpiewały w czasie Eucharystii odprawianej przez papieża. Były to: Chór Rapsodia z parafii NMP Wspomożenia Wiernych w Twardogórze pod kierunkiem Heleny Piotrowskiej, Chór z parafii św. Marcina w Odolanowie pod dyrekcją Jana Szkudlarza, Chór z parafii św. Jana Chrzciciela w Krotoszynie pod batutą Krzysztofa Domerackiego, Chór z parafii św. Gotarda w Kaliszu pod kierunkiem Józefa Czerniaka oraz Chór Chłopięco-Męski Bazyliki Kaliskiej pod dyrekcją Marka Łakomego.

Po zakończeniu Mszy św. każdy chór zaśpiewał dwie pieśni. Chórzystom dziękował biskup kaliski, który wręczył dyrygentom dyplomy.