W homilii biskup świdnicki zaznaczył, że uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego uświadamia, że końcowym celem życia człowieka jest niebo. - Życie niebieskie jest dla nas tajemnicą, ale ufamy Jezusowi, który swoim zmartwychwstaniem zapowiedział nasze zmartwychwstanie. Diabeł nie może się nawrócić, bo odszedł od Boga definitywnie, ale człowiek póki żyje może się nawrócić. Żyjąc na tej ziemi zawsze cokolwiek robiąc, podejmując życiowe działania pamiętajmy, że ostatecznie naszym domem stałego zameldowania jest niebo, jest wieczność, a to wszystko tutaj na ziemi jest przemijające – powiedział celebrans.
Odwołując się do sceny nawiedzenia św. Elżbiety przez Maryję prosił wiernych, aby od Matki Bożej uczyli się postawy służebnej. - Spieszmy do ludzi. Nie żyjmy dla siebie. Tak jak mówił papież Franciszek trzeba zejść z wygodnej kanapy i pójść do ludzi w potrzebie. Póki żyjemy możemy drugim przebaczać, pomagać, służyć. Póki żyjemy pomagajmy sobie. Każdy dzień bez dobrych uczynków to dzień stracony. Służmy na wzór Maryi, która poszła do Elżbiety z darem pomocy – podkreślał kaznodzieja.
Przekonywał, że powołaniem człowieka jest służba bliźnim. - Wezwanie tej świątyni powinno wam przypominać, że jesteście dla drugich. Człowiek powinien być darem dla drugich, powinien wyniszczać w sobie wady i egoizm, by robić miejsce w sercu dla bliźnich. Nie wstydźmy się służyć i nie bójmy się pomagać, bo to jest nasze powołanie – akcentował hierarcha.
Zwracając się do jubilata ks. kan. Andrzeja Miliana wskazywał, że został posłany do ludzi, żeby przekazywać ludziom Bożą mądrość. Zachęcał wiernych, aby dziękowali Bogu za dar kapłaństwa swojego proboszcza. - Trzeba podziękować za mamę, że go ładnie wychowała, że przestrzegano w domu zasad religijnych i patriotycznych, za ludzi, którym służył jako wikariusz i proboszcz, za to wszystko trzeba Bogu dziękować – mówił ordynariusz diecezji świdnickiej.
Apelował do wiernych, aby trwali w jedności i służyli sobie nawzajem pomocą. - Trwajcie w jedności małżeńskiej, rodzinnej, sąsiedzkiej. Jedność wokół dobra, Ewangelii, wartości Bożych jest ważna. Bądź wrażliwy, popatrz czy cię ludzie nie potrzebują, otwórz usta i mów życzliwe słowa, pociesz, podaj rękę, okaż się człowiekiem. W tym stylu idźmy dalej aż nas Pan zawezwie do siebie – powiedział bp Dec.
Po Mszy św. odbyła się procesja wokół kościoła i błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem.
Bp Ignacy Dec poświęcił też nowy witraż przedstawiający św. Jana Pawła II, św. Brata Alberta i bł. ks. Jerzego Popiełuszkę ufundowany przez rodzinę i przyjaciół proboszcza w 30. rocznicę święceń kapłańskich.
Wraz z biskupem świdnickim Ignacym Decem modlili się: ks. kan. Andrzej Milian, proboszcz parafii Nawiedzenia NMP w Krzyżownikach, ks. dr Marcin Gęsikowski, sekretarz biskupa, ks. kan. Wiesław Cieplik, proboszcz parafii pw. św. Stanisława Biskupa w Trzcinicy i dziekan dekanatu trzcinickiego, ks. Mariusz Białobłocki, proboszcz parafii pw. Męczeństwa św. Jana Chrzciciela, mama i rodzina jubilata, strażacy, dzieci pierwszokomunijne i licznie zebrani parafianie.
Parafia Nawiedzenia NMP w Krzyżownikach (diecezja kaliska), która liczy ok. 1250 wiernych, oprócz świątyni parafialnej ma dwa kościoły filialne: św. Rocha w Proszowie i Świętej Rodziny w Skoroszowie. Od 1997 r. proboszczem jest ks. kan. Andrzej Milian.Więcej ważnych i ciekawych artykułów na stronie opoka.org.pl →
Podziel się tym materiałem z innymi: