Tej zimy z wyziębienia zmarło już w Polsce ponad 80 osób. Wielu bezdomnych odchodzi tak jak żyło - w sposób anonimowy i niezauważony. Chcemy o nich pamiętać, tak jak o Jarku, jednym z pierwszych naszych bezdomnych przyjaciół, który odszedł kilka lat temu. Umierał w szpitalu, zupełnie sam, a nikt z nas nie powinien i nie chciałby być sam w momencie śmierci. W ciągu ostatniego miesiąca odeszli od nas także Asia, Ewa i Jacek.
Zapraszamy więc naszych bezdomnych przyjaciół i wszystkich, którzy chcą im towarzyszyć na MSZĘ ŚW. ZA JARKA I ZMARŁYCH BEZDOMNYCH, w czasie której będziemy się modlić w intencji tych, którzy żyli i zmarli na ulicach naszego miasta, wymieniając każdego z nich po imieniu.
Ta liturgia to nie tylko wyraz naszej pamięci o nich, tak ważnej dla samych bezdomnych i dla nas, ale także naszej niezgody na to, by ktokolwiek umierał w naszym mieście dlatego, że jest bezdomny i pozostawiony sam sobie.
W jaki sposób można zaangażować się w przygotowania do tego wydarzenia?
1. Poczęstunek: Od godz. 16 na Placu Grzybowskim będziemy przygotowywać paczki dla ok. 100/150 osób. Potrzebujemy ciast, owoców i rąk do pracy :)
2. Liturgia: Można pomóc w przygotowaniu śpiewu i w służbie liturgicznej. Zapraszamy na pl. Teatralny o godz. 18.
3. Spotkanie po Mszy. Chcecie pomóc w przygotowaniu krzeseł, wydawaniu paczek lub sprzątaniu? Wystarczy przyjść na plac Teatralny o godz. 18.30.
Jeśli ktoś chciałby w czymś pomóc, prosimy o wcześniejszą informację mailem: santegidio.waw@gmail.com
Tradycja wspólnej modlitwy w intencji osób bezdomnych narodziła się w rzymskiej Wspólnocie Sant’Egidio po śmierci Modesty Valenti, która zmarła 31 stycznia 1983 roku na peronie dworca Termini po tym jak obsługa karetki odmówiła zabrania jej do szpitala, bo była brudna. W Warszawie pierwsza Msza Święta za zmarłych bezdomnych odprawiona została kilka lat temu, po śmierci Jarka, jednego z pierwszych przyjaciół wspólnoty.
Więcej ważnych i ciekawych artykułów na stronie opoka.org.pl →
Podziel się tym materiałem z innymi: