Potwierdził to dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Greg Burke. „Nie będzie już więcej pisanych wcześniej papieskich przemówień” – zaznaczył. Zauważył, że w swoich wystąpieniach podczas wizyty ad limina Franciszek często krytycznie wypowiadał się na temat sytuacji Kościoła katolickiego w poszczególnych krajach. Często też ich nie odczytywał a tylko przekazywał tekst i zamiast tego rozmawiał. Pisemny tekst wystąpienia był publikowany przez watykańskie Biuro Prasowe.
„Franciszek prostu preferuje potoczny sposób wypowiadania się, gdy rozmawia z biskupami” – powiedział Burke uzasadniając odstąpienie Franciszka od napisanych wcześniej mów i publikacji ich treści przez watykańskie Biuro Prasowe. Dodał, że nie należy się dopatrywać przy każdej zmianie politycznych podtekstów, jak to ma miejsce na niektórych blogach internetowych.
Na przykład znany watykanista Sandro Magister zasugerował, że do zmian doszło po wizycie ad limina biskupów niemieckich w Watykanie w listopadzie 2015 r. Wtedy papież podał do publikacji przygotowany wcześniej tekst napisany. Potem doszło do nieporozumień, gdyż były rozbieżności między tym, co było na piśmie a tym, co papież powiedział.
Według prawa kościelnego w ramach wizyty ad limina Apostolorum (do progów apostolskich) biskupi całego świata, co pięć lat przybywają do Rzymu, by zdać Ojcu Świętemu sprawę ze swych diecezji i spotkać się z kierownictwem poszczególnych dykasterii Kurii Rzymskiej.
KAI
Więcej ważnych i ciekawych artykułów na stronie opoka.org.pl →
Podziel się tym materiałem z innymi: