W 1943 roku, kiedy hitlerowskie Niemcy wezwały do ekstradycji bułgarskich Żydów a oddziały SS wysłały do obozów zagłady 12. tys. Żydów z terenów Jugosławii i Grecji do Treblinki, metropolita sofijski, Stefan Szokow radykalnie się temu sprzeciwił. Razem z metropolitą Płowdiw, Cyrylem przekonali bułgarskiego cara Borysa III by nie zgodził się na wywózki bułgarskich Żydów do obozów zagłady na okupowanych ziemiach polskich. Nakazał również całemu podległemu sobie duchowieństwu, aby umożliwiało Żydom ukrywanie się w cerkwiach. Jego postawa odbiła się potężnym echem wśród duchowieństwa i wiernych. Dzięki temu uratowano życie tysięcy Żydów.
Metropolita Szokow w latach 1945-1948 był zwierzchnikiem Bułgarskiego Kościoła Prawosławnego. We wrześniu 1948 został zmuszony przez władze komunistyczne do odejścia w stan spoczynku. Zamieszkał we wsi Bania, gdzie przebywał do swojej śmierci w 1957. W 2002 za swoją rolę w ocaleniu 51 tys. bułgarskich Żydów otrzymał tytuł Sprawiedliwego wśród Narodów Świata.
Już w 2013 r. proponowano, aby w uznaniu za ratowanie Żydów w czasie II wojny światowej przyznać Bułgarskiemu Kościołowi Prawosławnemu Pokojową Nagrodę Nobla. Obecny wniosek pochodzi od byłego izraelskiego ministra zdrowia, transportu i wiceministra obrony Efraima Sneha i potomstwa 200 uratowanych Żydów bułgarskich.
tom (KAI) / Wiedeń/Sofia/Jerozolima
Więcej ważnych i ciekawych artykułów na stronie opoka.org.pl →
Podziel się tym materiałem z innymi: