Podczas uroczystości otwarcia „pokoju błogosławieństw” w Instytucie Kultury Spotkania i Dialogu Stowarzyszenia im. Jana Karskiego w Kielcach, organizator spotkania Bogdan Białek zachęcał uczestników do wkładania do kieleckiej „ściany płaczu” karteczek ze swoimi błogosławieństwami. Wśród kilkudziesięciu, które zostały złożone, były napisane m.in. przez biskupa kieleckiego Jana Piotrowskiego i Wojciecha Lubawskiego, prezydenta Kielc.
- Każdy odwiedzający może również napisać swoje błogosławieństwo i włożyć w szczelinę naszej „ściany płaczu”. Będziemy je co pewien czas zbierać i wysyłać do Jerozolimy, do naszych przyjaciół, którzy zaniosą je do prawdziwej Ściany Płaczu, czyli Zachodniego Muru – mówił Bogdan Białek, prezes Stowarzyszenia im. Jana Karskiego.
„Pokój błogosławieństw” utworzony w kamienicy, w której 70 lat temu dokonano pogromu Żydów, jest pierwszą taką inicjatywą w Polsce i ma służyć idei dialogu i pojednania.
Jest to miejsce, jak podkreśla Bogdan Białek, w którym nie można złorzeczyć, a przede wszystkim należy się w nim uczyć się tego jak błogosławić.
Na ścianach „pokoju błogosławieństw” powieszone zostały oprawione w szklane szyby plansze z błogosławieństwami. Zaczerpnięte one zostały z Księgi Psalmów, Kazania na Górze. Wykorzystano też modlitwę papieża Franciszka w Malmö oraz teksty ułożone przez rabina Abrahama Skórkę i bpa Jana Piotrowskiego. Przygotowane zostało też specjalne miejsce, gdzie każdy może zostawić zapisane przez siebie błogosławieństwo.
apis / Jerozolima
Więcej ważnych i ciekawych artykułów na stronie opoka.org.pl →
Podziel się tym materiałem z innymi: