Jest to zakon kontemplacyjno-czynny, habitowy, ukierunkowany na pracę kaznodziejską, duszpasterską, akademicką i kierownictwo duchowe. Zakon Kaznodziejski powstał z potrzeby nowego duszpasterstwa. W początku XIII wieku Kościół miał silną pozycję i mógł wywierać duży wpływ na władzę świecką, ale okazało się, że w pełnieniu swojej misji jest on słaby i wymaga radykalnej odnowy. Jednym z jej elementów była duchowa rewolucja, jaką przyniosło powstanie zakonów żebraczych, w tym dominikanów. Pieszo, w sandałach, z Pismem Świętym w ręce, ubodzy kaznodzieje przemierzali świat, rozmawiając nieustannie z Bogiem i o Bogu, czyli modląc się i głosząc Ewangelię. Zakon błyskawicznie rozprzestrzenił się po świecie.
Charyzmat dominikanów to głoszenie słowa Bożego „wszystkim, wszędzie i na wszelkie możliwe sposoby” w powszechnym apostolacie. Podstawowymi zasadami dominikańskiej duchowości są: "contemplare et contemplata aliis tradere" (kontemplowanie i przekazywanie innym owoców kontemplacji), "veritas" (prawda), oraz "semper studere" (ciągłe zgłębianie wiedzy). Założycielem Zakonu był św. Dominik Guzmán.
W Polsce dominikanie są obecni od ok. 1220 r. i jest związane z postacią św. Jacka Odrowąża. Do rodziny dominikańskiej należy Zakon Braci Kaznodziejów (dominikanie), III Zakon Dominikanów Świeckich (tercjarze) oraz Mniszki Zakonu Kaznodziejskiego (siostry dominikanki klauzurowe). Mniszki dominikańskie w Polsce mają kilka klasztorów: Matki Bożej Różańcowej w Grodzisku Mazowieckim, klasztor w św. Annie (miejscowość Przyrów) i klasztor N.M.P. Śnieżnej w Krakowie „na Gródku”.
Zakon Dominikański dzieli się na prowincje, a te z kolei na klasztory (konwenty) i domy zakonne (małe, kilkuosobowe placówki, nie spełniające wymogów konwentu). Funkcję prowincjała polskiej prowincji pełni od 2014 r. o. Paweł Kozacki. Przełożonym klasztoru jest przeor wybierany przez braci mieszkających w klasztorze na 3-letnią kadencję. Prowincją kieruje prowincjał wybierany przez przeorów i innych reprezentantów braci na 4 lata. Przełożony kadencję może powtórzyć tylko jeden raz. Natomiast na czele całego zakonu stoi generał, który sprawuje urząd przez 9 lat. Funkcję tę od 2010 r. pełni Bruno Cadoré, wybrany przez 290. kapitułę generalną dominikanów. Na każdym poziomie przełożonego wspiera, a zarazem kontroluje, kilkuosobowa rada. Wiele decyzji zależy jednak od kapituł, czyli od wszystkich braci.
Istotę charyzmatu Zakonu Kaznodziejskiego podkreślił papież Franciszek w przemówieniu podczas kapituły generalnej dominikanów w Bolonii w 2016 r., słowami: „W spotkaniu z żywym ciałem Chrystusa jesteśmy ewangelizowani i odzyskujemy pasję, aby być głosicielami i świadkami Jego miłości”.
Formacja
Aby zostać dominikaninem, nie trzeba przyjmować święceń kapłańskich. Bracia kooperatorzy składają śluby zakonne, żyją we wspólnocie i są pełnoprawnymi członkami zakonu.
Formacja dominikańska składa się z kilku etapów. Prenowicjat (trwa rok) to przygotowanie do nowicjatu poprzez wspólne spotkania, rekolekcje, rozmowy indywidualne z magistrem prenowicjatu, lekturę i modlitwę. Formalny początek nowicjatu (trwa także rok) rozpoczyna się w dniu obłóczyn, czyli przyjęcia białego dominikańskiego habitu. Nowicjat odbywa się w klasztorze św. Józefa na warszawskim Służewie. Tam młodzi bracia są wprowadzani w modlitwę osobistą i liturgiczną, uczą się życia wspólnego oraz odbywają zajęcia z głoszenia Słowa Bożego, łaciny i śpiewu.
Po nowicjacie dominikanie składają profesję, czyli pierwsze śluby czasowe. Następny etap to studentat. Rolę wyższego seminarium duchownego pełni Kolegium Filozoficzno-Teologiczne Ojców Dominikanów w Krakowie. Uczelnia posiada afiliację Papieskiego Uniwersytetu Jana Pawła II. Studia z filozofii i teologii trwają 6 lat, kończą się egzaminem i zdobyciem przez duchownych tytułu magistra teologii.
Bracia studenci wydają pismo „Teofil” oraz zdobywają pierwsze szlify w pracy duszpasterskiej. Pod koniec studentatu składają profesję wieczystą – przyrzekają posłuszeństwo, czystość i ubóstwo aż do śmierci, a następnie przyjmują święcenia diakonatu i prezbiteratu. Prowincjał kieruje ojców neoprezbiterów do posługi w różnych klasztorach. Rozpoczyna się formacja stała trwająca całe życie kapłańskie. Przełożonymi ds. rozwoju intelektualnego są w Prowincji Polskiej regens i promotor formacji stałej, a na całym świecie pieczę sprawuje asystent ds. życia intelektualnego.
Modlitwa, studium i życie braterskie
To filary życia w klasztorze. Przygotowują do głoszenia Słowa Bożego, podstawowego celu Zakonu Kaznodziejskiego. Życie wspólne wyraża się przez dzielenie razem pracy, modlitwy, posiłków, wolnego czasu. Zakon nieustannie poszukuje prawdy, któremu ma służyć zarówno kontemplacja, jak i studium. Veritas czyli Prawda to hasło zakonu, którą uosabia autentyczna, przemyślana i wierna doktryna katolicka.
Dominikanie mówią, że poszukiwanie prawdy jest tak ważne, iż w istocie jest formą modlitwy - kontaktu z Bogiem. Dlatego tak duży nacisk położony jest na systematyczne studia. Ubiegłe stulecie to czas wielkiego formatu polskich dominikańskich ludzi nauki. Wśród nich można wymienić takie osobowości jak o. Feliks Bednarski, o. Jan Maria Bocheński czy o. Mieczysław Albert Krąpiec, którzy mają swoje niepoślednie miejsce pośród teologów. Wśród żyjących można wymienić o. Jacka Salija, o. Jana Andrzeja Kłoczowskiego czy o. Edwarda Kaczyńskiego.
Studium powiązane jest z modlitwą. Jej wspólnotowa forma to Msza święta zwana konwentualną, ponieważ ma gromadzić cały konwent. Obok niej Liturgia Godzin nieraz w formie gregoriańskiego śpiewu. Zakon jest bardzo związany z różańcem. Przez bardzo długi czas powstanie różańca, przypisywano nawet św. Dominikowi, choć badania wykazały, że różaniec jest starszy niż zakon. Niewątpliwie jednak wędrowni kaznodzieje ogromnie przyczynili się do popularyzacji tej modlitwy.
"W zakonie chciałbym dożyć śmierci, głosić i zostać świętym. Największą trudnością jest dla mnie życie naszym charyzmatem. Mocno odczuwam napięcie między życiem czynnym a kontemplacyjnym" - mówi młody dominikanin Tomasz Kucharski OP.
Przyznaje, że łączenie tych trzech sfer w codziennym życiu, nie jest łatwe ani proste. "Z jednej strony Bóg bardzo mnie pociąga w kierunku wyciszenia, głębokiej modlitwy, trwania przy Nim. Z drugiej strony wiem, że to nie jest jedyny cel mojego życia, bo mamy prowadzić też życie czynne – wyjść ze spotkania z Bogiem do ludzi, głosić, często w hałasie i zamieszaniu. Chodzenie na trzech nogach naszej dominikańskiej duchowości, na którą składa się modlitwa, studium i życie braterskie (które wszystkie razem prowadzą do głoszenia) jest nieustannym godzeniem sprzeczności. Uczę się nie przewartościowywać żadnego filaru naszego życia, ale równomiernie rozkładać akcenty, wysiłki na każdy z nich" - wyjaśnia o. Kucharski.
Jubileusz 800- lecia dominikanów (1216–2016)
Obchody Jubileuszu 800-lecia Zakonu Kaznodziejskiego rozpoczęły się w grudniu 2015 roku. W całym kraju przy każdym z klasztorów zorganizowano szereg wydarzeń: warsztatów, koncertów, pielgrzymek, rekolekcji, konferencji oraz uroczystości liturgicznych. Warto wspomnieć o najciekawszych: Dominikańskim Festiwalu Filmowym „Slavangard” (w tym Konkursie Filmów Krótkometrażowych nawiązujących do hasła „Mówić nieustannie”), Jubileuszowym spotkaniu na Lednicy, peregrynacji relikwii bł. Piotra Frassatiego po Polsce oraz czuwaniu przy relikwiach podczas ŚDM-u, koncercie „Światła Miasta” oraz kazaniu na kilkadziesiąt gardeł w Warszawie. Niezwykle interesujące było stworzenie całej grupy grafików i designerów odpowiedzialnych za wizualną identyfikację Jubileuszu oraz za tzw. pamiątki jubileuszowe.
"Chodziło o aktywizację domów i klasztorów, wspólnot braci, sióstr, świeckich dominikanów oraz naszych duszpasterstw. Najważniejszą sprawą podczas Jubileuszu było wezwanie do nawrócenia, do ponownego odkrycia tożsamości kaznodziei brata i siostry. Do zafascynowania się Słowem Bożym i św. Dominikiem, który głosił wszystkim, zawsze i wszędzie – nikogo nie wykluczając" - podsumowuje o. Andrzej Kuśmierski, koordynator obchodów Jubileuszu 800-lecia Zakonu Kaznodziejskiego.
Powstała też seria książek jubileuszowych o dominikańskiej historii i duchowości. Szczególne znaczenie ma dla dominikanów Ośrodek Kaznodziejski w Łodzi, który w roku jubileuszowym przygotował ofertę warsztatów kaznodziejskich dla księży. Z warsztatów tych korzysta coraz więcej księży i cieszą się one wysokim uznaniem. Planowane zakończenie uroczystości odbędzie się w Rzymie 21 stycznia 2017 r., podczas Mszy świętej w bazylice na Lateranie, której przewodniczyć będzie papież Franciszek.
Praca duszpasterska
Duszpasterstwo to jedna z głównych domen "Domini canis". Zakon Kaznodziejski swoją posługą obejmuje dzieci, rodziny, młodzież ze szkół średnich, młodzież akademicką, postakademicką, dorosłych, chorych i potrzebujących. Poprzez pracę duszpasterską, działalność medialną i wydawniczą oraz włączenie świeckich w dzieło misyjne, realizują oni zadania apostolskie zakonu. Dominikanie głoszą Ewangelię, docierając ze Słowem Bożym również w trudne środowiska osób znajdujących się na peryferiach Kościoła: ludzi żyjących w związkach niesakramentalnych, ateistów i innych.
Powszechnie znanym w Polsce duszpasterzem jest o. Adam Szustak, który za pomocą portali społecznościowych jest on słuchany w Polsce od morza po Tatry, a nawet w Chinach czy Ameryce. O. Szustak zostawia dużo miejsca na dialog, nie potępia, wspiera młode osoby na ich drodze do Boga poprzez nowoczesne formy ewangelizacji. Trafia do różnych grup wiekowych młodzieży. Zwracają oni uwagę na brak tematów politycznych, jasność przekazu, bezpośredni kontakt i zapał do głoszenia Słowa Bożego. Słuchają go nastolatki, studenci, młodzi, małżeństwa, emeryci, wierzący i niewierzący. A podczas rekolekcji o. Szustaka w kościele Mariackim w Krakowie na tydzień przed ŚDM wypełniło go kilka tysięcy ludzi z całego świata.
Z kolei „Dominikańska Szkoły Wiary” organizuje cykliczne spotkania w całej Polsce adresowane do wszystkich, którzy chcą poznawać Boga. Dominikanie prowadzą dyskusje o wierze, etyce i życiu społecznym w wielu klasztorach m.in. w Warszawie czy Poznaniu.
Statystyki zakonne podają również liczbę dominikanów pełniących misję apostolską poza krajem. Na misjach przebywa łącznie 90 zakonników z Polskiej Prowincji Dominikanów. Zakonnicy prowadzą działalność apostolską, oświatową, pomocową oraz kulturalną. Pracują na misjach w Australii: 5, Belgii: 3, na Białorusi: 7, Czechach: 2, w Estonii: 1, Francji: 1, Irlandii: 5, Izraelu: 3, Japonii: 6, Kamerunie: 1, na Litwie: 1, Łotwie: 2, w Niemczech: 7, Rosji: 8, Szwajcarii: 1, na Tajwanie: 3, Ukrainie: 18, w USA: 5, Watykanie: 1, na Węgrzech: 2, we Włoszech: 8.
Duszpasterstwa akademickie
W Polsce jednym z priorytetów dominikanów jest duszpasterstwo akademickie. Dominikańskie ośrodki duszpasterskie w Krakowie (słynna "Beczka"), Poznaniu i Wrocławiu, a także w Warszawie, Gdańsku , Szczecinie, Łodzi, Katowicach i Rzeszowie są dla wielu studentów miejscami wspólnoty i dojrzałej formacji chrześcijańskiej.
Przez dziesięciolecia komunizmu w dominikańskich duszpasterstwach akademickich ukształtowała się znaczna część inteligencji polskiej, która znajdowała w klasztorach przestrzeń wolności i możliwość spotkania z prawdą. Organizowano tam wykłady, dyskusje, wystawy. Legendarnymi postaciami tamtych czasów są m.in. o. Tomasz Pawłowski i o. Ludwik Wiśniewski, o. Jan Andrzej Kłoczowski, o. Jan Góra.
Dziś jednym z akademickich duszpasterstw jest gdańska „Górka”. Jej duszpasterz o. Jacek Szymczak opowiada, że jej oblicze zmienia się wraz z kolejnymi pokoleniami studentów. Niezmiennie jednak uczestnicy gromadzą się na: mszach akademickich w niedzielę i w tygodniu, na spotkaniach formacyjnych oraz łączy ich szeroko pojęta kultura i rozrywka. Specyfiką tego duszpasterstwa jest od ponad dwudziestu lat pomoc udzielana bezdomnym Trójmiasta. Studenci przygotowują dla nich ciepłe posiłki.
"Moim pragnieniem jest - mówi o. Jacek - aby była to wspólnota osób, które uczą się dojrzałego życia, mają wokoło siebie wierzących rówieśników oraz potrafią budować zdrowe więzi z Bogiem i innymi ludźmi. Wciąż z niedowierzaniem widzę, jaki w młodych ludziach jest głód Pisma Świętego, jak pragną zrozumieć Ewangelię i chcą – mówią o tym wielokrotnie wprost – by im mówić jak najwięcej o Jezusie. Są głodni Słowa" - dodaje.
Jego zdaniem, z roku na rok więcej studentów szuka dojrzałej wiary, chcą o niej rozmawiać, zadawać pytania i wymagają dojrzałej odpowiedzi.
W miastach, gdzie są dominikańskie duszpasterstwa akademickie, zakonnicy prowadzą także na ogół - cieszące się dużym zainteresowaniem - duszpasterstwa młodzieży w okresie gimnazjalnym i licealnym.
Fenomen Lednicy
Wielkie spotkania, gromadzące ponad 100-tysięczne rzesze, ściągają co roku na Lednicę młodych z całej Polski. Jest to dzieło zmarłego rok temu o. Jana Góry. Duchowny zasłynął 19 lat temu, gdy nad Jeziorem Lednickim koło Gniezna wybudował stalową bramę w kształcie ryby - znaku pierwszych chrześcijan.
Co roku na organizowane tam na początku czerwca spotkania młodzieży przybywają dziesiątki tysięcy uczestników z kraju i zagranicy. Spotkaniom tym patronował od początku papież Jan Paweł II, który kierował do młodych swoje przesłania. Zwyczaj ten przejęli także jego następcy Benedykt XVI i Franciszek. Po śmierci o. Góry jego misję przejęli o. Wojciech Prus i o. Maciej Soszyński.
W ciągu niemal 20 lat na Lednicę przybyło w sumie 1,8 mln uczestników, 24 tys. wolontariuszy, 15 tys. kapłanów.
Duszpasterstwo rodzin
Wspólnoty Dominikańskiego Duszpasterstwa Rodzin są obecne w całej Polsce. W Warszawie przy klasztorze św. Jacka działa Fundacja „Sto Pociech” dla rodziców z małymi dziećmi, pod kierunkiem o. Mirosława Pilśniaka. W ciągu roku w zajęciach uczestniczy 1, 8 tys. dorosłych oraz 2,5 tys. dzieci. Celem zajęć jest aktywne spędzanie czasu rodziców wspólnie z dziećmi.
O. Pilśniak posługuje też od 25 lat w polskiej części ruchu „Spotkania małżeńskie” jako animator i duchowy doradca. „Spotkania Małżeńskie” (Encounters of Married Couples) są międzynarodowym stowarzyszeniem wiernych, uznanym Dekretem Papieskiej Rady do Spraw Świeckich. W ciągu roku odbywa się w Polsce kilkadziesiąt wyjazdów rekolekcyjnych dla kilkuset małżeństw.
Związki niesakramentalne
Dominikanie pracują również z ludźmi na peryferiach Kościoła z powodu życia w związkach niesakramentalnych. Pragną dać im wspólnotę, w której będą mogli odkryć Chrystusa od którego „nic nie jest w stanie ich odłączyć”. "Do wrocławskiego duszpasterstwa przychodzą nie tylko pary. Również osoby będące w związku po rozwodzie, ale bez współmałżonka. Przychodzą z pragnienia, nie z powodu problemu. Pragną odnaleźć środowisko, gdzie może rozwijać się ich wiara. Pragną żywego kontaktu z Bogiem, we wspólnocie Kościoła, który otwiera dla nich drzwi wielu wspólnot, w których mogą doświadczyć żywej wiary" – mówi o. Mirosław Ostrowski, opiekun Duszpasterstwa Związków Niesakramentalnych przy Klasztorze św. Wojciecha we Wrocławiu.
Niepełnosprawni
Zakon Kaznodziejski obejmuje opieką duszpasterską również osoby dorosłe, w wieku średnim i starszym, ludzi chorych i ich przyjaciół. W Krakowie funkcjonuje powiązane z krakowską „Beczką” Katolickie Stowarzyszenie Osób Niepełnosprawnych i Ich Przyjaciół „KLIKA”.
Z kolei „Rodzina Matki Bożej Bolesnej” działa w Warszawie na Freta. Wspólnotę założyły w 1957 r. Halina Kalwaryjska i Izabela Sokolnicka. Obecnie liczy 164 osoby. Grupa ta łączy osoby chore, niepełnosprawne i zdrowe. Zasadą wspólnoty jest dążenie do owocnego przeżywania cierpienia oddanego Jezusowi.
Duszpasterstwo powołań
Głównym celem Dominikańskiego Duszpasterstwa Powołań jest towarzyszenie ludziom w rozeznaniu ich życiowego powołania. Kandydaci do zakonu są w wieku od 16–60 lat. Rocznie z Duszpasterstwem Powołań nawiązuje kontakt ok. 200 osób, z czego – po wcześniejszym rozeznaniu – ok. 50 mężczyzn rozpoczyna wstępny okres formacji tzw. prenowicjat. Do nowicjatu dochodzi statystycznie połowa.
O. Krzysztof Pałys, dominikański duszpasterz powołań z klasztoru św. Józefa w Warszawie wyjaśnia, że większość czasu zajmują mu spotkania z ludźmi, prowadzenie korespondencji z osobami zainteresowanymi zakonem. Istotny element odgrywają także tzw. rekolekcje powołaniowe prowadzone kilka razy w roku, których celem jest nawiązanie głębszego kontaktu z Bogiem oraz możliwość poznania dominikańskiego charyzmatu. W ten sposób można przyjrzeć się życiu dominikańskiemu i zobaczyć jak wygląda klasztorny rytm.
Oprócz tego prowadzi profil duszpasterstwa powołań na Facebooku jak i stronę internetową. Dodaje, że niektórzy mają kontakt z dominikanami poprzez duszpasterstwa, parafię, jednak ponad połowa kandydatów nie zna osobiście dominikanów, a informacje o nich czerpie z internetu.
"W rozmowach z kandydatami do zakonu wielokrotnie zniechęcam, pokazując trudności związane z życiem klasztornym. Nie jest do końca ważne, dlaczego się wstępuje, ale to, dlaczego się w tym zakonie zostaje" - pointuje.
Wydawnictwa
Dominikanie w Poznaniu prowadzą dom medialny: wydawnictwo, miesięcznik „W drodze”, portal internetowy. Słynna oficyna wydawnicza „W drodze” (prezes wydawnictwa: o. Tomasz Grabowski) powstała w 1981 roku w Poznaniu z inicjatywy o. Marcina Babraja. Specjalizuje się w publikacjach z dziedziny duchowości, teologii, psychologii i wiary, ekumenii, nauczania społecznego Kościoła: katolickiego, protestanckiego, prawosławnego i żydowskiego. Rocznie wychodzi drukiem ok. 40 nowych tytułów.
Miesięcznik „W drodze” (redaktor naczelny: o. Roman Bielecki) wychodzi drukiem od 1973 roku. Służy kształtowaniu życia chrześcijańskiego opartego na trwałych zasadach Ewangelii. Wiara, kultura, życie społeczne i historia to główne tematy miesięcznika.
W Poznaniu mieści się również redakcja internetowego portalu „dominikanie.pl” (redaktor naczelny: o. Piotr Geisler OP) odpowiedzialnego za obecność w internecie polskiej prowincji dominikanów. Portal składa się z dwóch zespołów: Redakcji serwisu oraz studio projektowego, tworzącego dominikańskie strony internetowe.
Studenci Kolegium Filozoficzno-Teologicznego Ojców Dominikanów w Krakowie wydają pismo „Teofil” poświęcone współczesnym sprawom Kościoła i wiernych. Powstało w 1992 r., dotychczas ukazało się 35 numerów.
Inne instytucje
„Centrum Informacji o Nowych Ruchach Religijnych i Sektach” ma swoje filie w Poznaniu, Krakowie, Wrocławiu, Warszawie i Gdańsku. Ojcowie w ośrodkach pracują z osobami uzależnionym od sekt i zmanipulowanymi psychologicznie oraz ideologicznie. Wspierają osoby bliskie i przyjaciół ofiar sekt.
W Krakowie działa „Dominikański Instytut Historyczny” (dyrektor o. dr hab. Tomasz Ma on duże znaczenie w zakresie promocji katolickiej nauki społecznej i całego nauczania Jana Pawła II. Obok formacji studentów, skupia na debatach elity intelektualne i polityczne.
Szkoła „Dominikańskie Studium Filozofii i Teologii” w Krakowie prowadzi w tym roku akademickim zajęcia dla 370 osób z całej Polski.
„Studium Chrześcijańskiego Wschodu” w Warszawie na Służewie pozwala świeckim zgłębiać tajniki duchowości greckokatolickiej i nauczyć się pisania ikon.
„Studium Dominicanum im. Jacka Woronieckiego OP” także mieszcząca się w Warszawie na Służewie to szkoła filozoficzno-teologiczna skierowana głównie dla świeckich.
Trzeci zakon
III Zakon Dominikanów Świeckich (OPs) powstał w XIII wieku. Wspólnoty tercjarzy, czyli fraternie działają przy klasztorach dominikańskich w całej Polsce. Rada Prowincjalna składa się z pięciu świeckich dominikanów, wybranych przez przedstawicieli wszystkich fraterni na czteroletnią kadencję. Obecnie jej przełożoną jest Małgorzata Mazur. Tercjarze uczestniczą w życiu Zakonu jako osoby świeckie, realizując powołanie zgodnie z Regułą Fraterni Świeckich św. Dominika Guzmána. Powołaniem tercjarzy są modlitwa, studium, wspólnota i apostolstwo w rodzinie, pracy i Kościele. Tercjarze przykładowo pełnią posługę charytatywną, organizują spotkania modlitewne. Promotorem III Zakonu w Polsce jest o. Dariusz Kantypowicz.
Bractwa
Kolejną formą pracy duszpasterskiej są Bractwa Różańca Świętego zlokalizowane w całej Polsce. Bractwo Różańca Świętego wraz z Zakonem Dominikanów zostało założone przez św. Dominika na początku XIII w. Zasadą bractwa jest modlitewne wsparcie różańcowe członków oraz całej rodziny dominikańskiej, szczególnie działalności apostolskiej zakonu. Najstarsze Bractwa w Polsce powstały we Wrocławiu (1481 r.), w Krakowie (1484 r.), w warszawskim konwencie św. Jacka na Freta (1604 r.), w Gidlach (1616 r.) i w Poznaniu (1630 r.). Członkowie bractwa podejmują działalność oświatową, społeczną i charytatywną.
Anna Kryszczuk, o. ml, mp / Warszawa
Więcej ważnych i ciekawych artykułów na stronie opoka.org.pl →
Podziel się tym materiałem z innymi: